
- Wyprzedaż!
- zestawy
Wielkanocny specjał z domową konfiturą daktylowo-figową i mnóstwem orzechów
Wegańskie przepisy
Na słodko
Świąteczne
Ciasta i ciasteczka
Kruche ciasto
250 g mąki orkiszowej*
50 g skrobi kukurydzianej**
150 g oleju kokosowego lub margaryny roślinnej
50 g cukru pudru
łyżka lodowatej wody
duża szczypta soli
szczypta wanilii (opcjonalnie, choć nadaje ciastu głębszy smak)
*nada się również inna biała mąka pszenna
** można zastąpić skrobią lub mąką ziemniaczaną
Powidła figowo-daktylowe
70 g daktyli bez pestek
50 g fig suszonych
2 łyżki kwaskowatego dżemu lub konfitury np. z pomarańczy lub pigwy
0,5 szklanki soku ze świeżo wyciśniętej pomarańczy + otarta z niej skórka
0,5 łyżeczki soli
Do dekoracji
200 g mieszanki orzechów i rodzynek (orzechy laskowe, nerkowca, migdały blanszowane i rodzynki Jumbo)***
50 g czekolady gorzkiej np. w dropsach
1 łyżka oleju kokosowego
kilka najładniejszych orzechów i migdałów z mieszanki orzechowej
***oczywiście mieszankę można zastąpić dowolnymi bakaliami — grunt, by mieszanka była zróżnicowana. My dodaliśmy nasze ulubione pekany :)
Wszystkie bakalie z tego przepisu możecie kupić w zestawie.
Krok 1
Daktyle i figi wrzucamy do miski i zalewamy wodą, tak aby przykryła całe owoce. Odstawimy do lodówki na noc, aby zmiękły.
Krok 2
Przygotowujemy kruche ciasto. Przesiewamy wszystkie suche składniki do dużej miski, a następnie dodajemy olej kokosowy i zaczynamy ugniatać. Ciasto nie powinno się kleić, lecz mieć konsystencję mokrego piasku. Dodajemy zimną wodę i wyrabiamy jeszcze chwilę — nie za długo ciasto ma trzymać się razem, ale zarazem łatwo kruszyć. Owijamy folia spożywczą i wkładamy do lodówki na ok. godzinę.
Krok 3
Przygotowujemy foremkę do pieczenia* - metalową lub szklaną foremkę należy wyłożyć papierem do pieczenia (ma wystawać 3-5 cm nad rant ciasta, aby łatwo było je wyciągnąć) i posmarować olejem kokosowym. Jeśli forma jest silikonowa, nie trzeba jej smarować. Ciasto wyciągamy z lodówki i kroimy na 0,5 cm plastry, którymi wykładamy formę, pamiętając o rantach wysokich na 1 cm. Okruchami uzupełniamy dziury, delikatnie dociskamy do foremki, aby ciasto się zbiło. Można pomóc sobie szklanką i delikatnie wałkować je w formie. Tak przygotowane ciasto nakłuwamy widelcem i wkładamy do zamrażalnika na 20-30 minut. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i wkładamy schłodzone ciasto. Pieczemy 25 minut, a następnie wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim ciasto do wystygnięcia.
Krok 4
Przygotowujemy powidła: figi i daktyle odsączamy i kroimy w duże kawałki (połówki i ćwiartki). Wodę z namoczonych owoców wlewamy do rondelka i dodajemy sok z pomarańczy. Podgrzewamy, tak aby płyn odparował i lekko zgęstniał, a następnie dodajemy daktyle i połowę fig. Gotujemy przez 20-30 minut na małym ogniu. Ściągamy z płyty/palnika i ręcznym blenderem rozdrabniamy pulsacyjnie na niejednolitą masę. Redukujemy na małym ogniu przez kolejne 15 minut, pilnując, aby nie przywarły do dna rondelka. Dodajemy konfiturę oraz resztę owoców (opcjonalnie zostawiamy 3-5 kawałków figi do dekoracji) i odstawiamy do przestygnięcia. Ciepłą, lecz nie gorące powidła wykładamy na kruche ciasto, rozsmarowujemy równomiernie.
Krok 5
Mieszankę orzechów i rodzynek prażymy na suchej patelni** przez kilka minut, tak aby ich smak nabrał intensywności. Garść mieszanki odstawiamy na bok, a resztą posypujemy kruchy spód posmarowany powidłami.
Krok 6
Dropsy czekoladowe roztapiamy w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Do płynnej czekolady dodajemy szczyptę soli do smaku oraz olej, a następnie mieszamy. Gdy czekolada będzie miała gładką konsystencję i (bez zastygających grudek) polewamy ciasto cienkim strumieniem.
Na wierzchu układamy orzechy i rodzynki, a także pozostawione do dekoracji figi. Odstawiamy w chłodne miejsce — podajemy z dumą i obserwujemy promienne uśmiechy zajadających się ciastem :)
*Ta porcja ciasta wystarczy na formę o średnicy 25-27 cm.
**zamiast patelni, możemy uprażyć je we wcześniej rozgrzanym do pieczenia ciasta piekarniku.
Robienie mazurka można rozłożyć na 2-3 dni — osobiście lubię takie ciasta, które nie zajmują mi całego dnia, ale po kilka minut dziennie.
Smak mazurka można dowolnie modyfikować i dopasowywać do swoich smaków. U nas zamiennie pojawia się wariant z nerkowcami, orzechami makadamia, płatkami migdałów, żurawiną i konfiturą z róży.
Jeśli nie macie czasu na gotowanie powidła, można zastąpić je tymi zalegającymi w spiżarce lub sklepowym wariantem. W tym drugim przypadku warto wybrać jakościowe, rzemieślnicze z małych manufaktur.
P.S. Wszystkie bakalie i orzechy, potrzebne do tego przepisu możecie kupić zestawie w promocyjnej cenie, jak zwykle w sklepie Promieni Słońca!
Komentarze