Chyba każdemu zdarzyło się porządnie zgłodnieć, gdy w lodówce pustka. Tylko wiatr hula ;) Na taką kryzysową sytuację powstał właśnie ten przepis. To cudowne danie typu „comfort food”, które można wykonać ze składników ze swojej domowej spiżarni. Sos do makaronu jest niezwykle prosty w wykonaniu, a do tego smakuje obłędnie! Nie jest to natomiast klasyczny włoski szlagier, ale zaskakująco pyszne połączenie składników, które można mieć zawsze pod ręką!

Przepis czerpie z kuchni śródziemnomorskiej i co najciekawsze z obu jej kontynentów! Znajdą się tu wpływy zarówno z Włoch, jak i z Maroka. To jedno z tych dań, które sprawia, że czuje się ciepło słońca i przywodzi na myśl wakacje. No, a do tego potrafi cudownie rozgrzać i poprawić humor w zimne, szare dni! To idealne danie na zimę, gdy brakuje dobrych, świeżych warzyw. Dzięki tahini jest niezwykle kremowe, a suszone pomidory dodają intensywności w smaku. Całość uzupełnia bogactwo przypraw oraz cebula, natka pietruszka i pomidory cherry, które w zimowym sezonie wciąż są słodkie i pyszne. Robi się je szybko, bez zbędnego bałaganu. Sos do makaronu można przygotować w wolnej chwili i trzymać nawet 2 tygodnie w lodówce.

Kremowy makaron z suszonymi pomidorami i pastą tahini

SKŁADNIKI

2 rozsądne porcje

200-250 g makaronu typu rigatoni lub penne*

0,5 filiżanki pasty tahini

0,5 filiżanki suszonych pomidorów

2 łyżki oliwy

1 szklanka mleka roślinnego

0,5 szklanki bulionu roślinnego np. z tego przepisu**

4 ząbki czosnku

1 średnia cebula

sok z połowy cytryny

1 łyżeczka wędzonej papryki

2 łyżeczki czosnku w proszku

2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych

1 łyżeczka pieprzu czarnego grubo mielonego

1 łyżka koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)

sól himalajska do smaku

Dodatkowo:

20 pomidorków cherry

1 łyżka oliwy

1 łyżeczka czarnuszki

1 łyżeczka uprażonych ziaren fenkułu

natka pietruszki drobno posiekana

Opcjonalnie:

wegański parmezan np. z tego przepisu

*do tego przepisu świetnie nada się wegański, bezglutenowy makaron kukurydziany

**domowy bulion można zastąpić bulionem z koncentratu lub wodą z dodatkiem odrobiny kostki bulionowej

PRZEPIS

Krok 1

Cebulę i czosnek kroimy w kostkę i podsmażamy na łyżce oliwy. Gdy delikatnie się zezłocą dodajemy wędzoną paprykę i podgrzewamy, aby uwolniła swój aromat. Całość przekładamy do malaksera lub do miski, jeśli będziemy używać blendera ręcznego. Patelnię dokładnie wyskrobujemy z resztek silikonową szpatułką, bo zaraz będziemy na niej podgrzewać nasze pomidory cherry! 

Krok 2

Do malaksera wrzucamy pozostałe składniki tj. tahinę, bulion, mleko, drożdże, czosnek, koncentrat, sok z cytryny i suszone pomidory*. Blendujemy całość przez 20-30 sekund, aby uzyskać sos o płynnej, ale kremowej konsystencji. Doprawiamy do smaku solą, jeśli jest taka potrzeba. Uwaga! Pomidory suszone "nie ze słoika" są z reguły dość słone, dlatego trzeba próbować sosu podczas blendowania. Aby złagodzić słony smak możemy dodać więcej koncentratu pomidorowego lub odrobinę cukru lub innego słodziwa. Po doprawieniu odstawiamy na bok sos i szykujemy makaron.

Krok 3

Gotujemy makaron według instrukcji na opakowaniu — oczywiście powinien być al dente! W międzyczasie kroimy pomidory na połówki i podsmażamy na oliwie, na dużym ogniu przez kilka sekund. Dzięki temu będą jeszcze bardziej słodkie! 

Krok 4

Odcedzamy makaron, a do pustego garnka po jego gotowaniu wlewamy nasz sos. Podgrzewamy przez chwilę i dodajemy grubo mielony pieprz. Przekładamy do garnka makaron i mieszamy, aby dokładnie pokrył się sosem.

Krok 5

Nasz makaron wykładamy do misek lub głębokich talerzy. Układamy na wierzchu nasze podsmażone pomidory i całość posypujemy czarnuszką, ziarnami fentkułu, płatkami chilli i pietruszką. Zamykamy oczy i delektujemy się krótką, kulinarną podróżą nad Morze Śródziemne!

*ja wykorzystałam pomidory suszone suche i dwa smutne kawałki ze słoika — nic się nie marnuje :)

WSKAZÓWKI

Jeśli sos jest zbyt gęsty, dodajcie więcej bulionu lub mleka. Jeśli okaże się zbyt wodnisty, dodajcie więcej pomidorów i tahini.

Jeśli nie macie w spiżarni lub nie lubicie sezamowego smaku tahini, zastąpcie go innym kremem orzechowym np. z nerkowców lub migdałowym.

Jeśli nie lubicie anyżowego smaku fenkułu... to najlepszy przepis, aby pokochać ten smak! Delikatnie uprażone i rozgniecione ziarna doskonale komponują się z pozostałymi składnikami. Warto spróbować, bo ten składnik potrawy odmienić niejedno danie.

Do makaronu można dodać świeżą zieleninę np. rukolę lub szpinak.

P.S. Sos można przygotować z wyprzedzeniem na tzn. czarną godzinę i przechowywać w lodówce nawet przez 2 tygodnie!