Bulion z resztek: esencjonalny i wegański!

Bulion z resztek: esencjonalny i wegański!

Wszystko, co warto wiedzieć, by przygotować aromatyczny rosół zero waste.

  • Wegańskie przepisy

  • Zero Waste

  • Na obiad i lunch

  • Zbieranie resztek do bulionu zrewolucjonizowało mój sposób gotowania - zanim zaczęłam, starałam się jak najdokładniej obrać warzywa oraz równo pokroić. Zabierało to mnóstwo czasu i lądowałam z pełnym koszem śmieci. Dziś dzień gotowania bulionu wyznacza pełny worek obierków w zamrażarce - a samo przygotowanie trwa nie więcej 30 sekund i do 2-óch godzin gotowania. Kluczem do esencjonalnego bulionu jest różnorodność składników i ich zbalansowanie. Ważne, aby żaden z pojedynczych smaków nie dominował, ale wszystkie tworzyły harmonijną całość. 

     

    Przepis na bulion jest niezwykle prosty: nie wymaga dużo obecności w kuchni ani przygotowań. Można powiedzieć, że robi się wręcz sam, trochę przy okazji. Resztki zbierać można do woreczka ze struną lub do plastikowego pojemnika. Ja używam tego pierwszego, a ma on pojemność ok. 2,5 litra. Na taką ilość obierków używam ok. 1,5-2 litrów wody. Można go poddać mocnej redukcji i wtedy pozostanie nam ok. 0,5 litra wyjątkowo aromatycznego sosu: bazy do gulaszów lub po prostu klasycznego, pieczeniowego typu “gravy” do ziemniaków.



    BULION_02_S.jpg

    -

    BULION_05_s.jpg BULION_04_S.jpg

    -

    -

    Jakie resztki zbierać do przygotowania bulionu?

    Do bulionu używam:

    • obierki z warzyw korzeniowych: marchewki, selera, pietruszki, ziemniaka, batata
    • “piętki” pomidora, cukinii, bakłażana, papryki, pora, imbiru
    • łupiny oraz końcówki cebuli, dymki, czosnku, pora (również zielone liście)
    • łodyżki zielonej pietruszki oraz selera naciowego
    • nóżki grzybów: pieczarek, boczniaków, shimei - wszystkie pasują :)
    • końcówki z brokuła, szparagów, kalafiora, imbiru oraz buraka*

    *Uwaga! Daje cudowny ziemisty smak, natomiast zmienia kolor wywaru (co akurat nie zaszkodzi bazie pod barszcz).

    Podczas zbierania resztek unikam kapusty - sprawia, że bulion ma mdły smak i nawet jej niewielka ilość może go zepsuć.

     

    Co jeszcze można/trzeba dodać do bulionu?

    Dodatki, które mogą lub muszą znaleźć się w bulionie:

    • przyprawy: sól, liść laurowy, ziele angielskie, czarny pieprz oraz lubczyk
    • suszone warzywa np. "jarzynka"
    • olej słonecznikowy, rzepakowy lub ewentualnie oliwa**
    • suszone grzyby
    • glony kombu, wakame lub nori (te ostatnie w małej ilości)
    • chili
    • sos sojowy
    • pasta marmite
    • pasta miso 
    • fusy z herbaty***
    • białe wino

     

    ** Bez tłuszczu bulion nie będzie miał tej przyjemnej rosołowej ciężkości - nie żałujemy oleju

    *** Tak - to źródło umami! Ale używajcie tylko dobrej jakości liściastej herbaty. Zapomnijcie o torebkach - nie ma w nich grama smaku, a nawet “najlepsze” marki na rynku nijak się mają do sypanej herbaty. Do bulionu pasuje zarówno czarna jak i zielona herbata - należy uważać na mieszanki z dodatkiem owoców. O ile mango lub jabłko nie będą miały intensywnego smaku to czerwone owoce i kwiaty (np. hibiskus) mocno na niego wpłyną

     

    Przepis:

    Krok 1

    Proces jest zawsze taki sam, niezależnie od zawartości woreczka. Do garnka na bulion wlewamy olej/oliwę (ok. 4 łyżki) i podgrzewamy na średnim ogniu. Zamrożone resztki przysypujemy do garnka i tak zostawiamy na kilka minut. Co jakiś czas mieszamy - bulion smakuje najlepiej, jeśli część resztek się zarumieni, a wręcz delikatnie przypali.

    Krok 2

    Gdy zauważymy kilka przypalonych kawałków dolewamy wodę. Dodajemy przyprawy i gotujemy pod przykryciem przez minimum jedną godzinę, choć lepiej aby bulion pyrkał dwie, a nawet trzy godziny.

    Krok 3

    Po ewentualnym doprawieniu przecedzamy przez gęste sito lub filtr do kawy (jeśli chcemy super klarowny bulion).

    Pastę miso dodajemy na samym końcu, po zdjęciu bulionu z ognia - wersja z tymi dodatkami to świetna baza pod domowy, wegański ramen.

    Bulion smakuje świetnie z klasycznym makaronem i marchewką oraz odrobiną natki pietruszki.

     

    Wskazówki:

    Nie wszystkie dodatki są konieczne - nawet bez nich bulion wyjdzie pyszny, natomiast warto z nimi eksperymentować.

    Jeśli chcecie aby wywar miał bardziej słodki smak dodajcie więcej marchewki, cebuli i/lub pomidora. Pomoże również melasa lub odrobina syropu klonowego lub z agawy. 

    Przy jasnym bulionie należy omijać suszone grzyby, czerwoną cebulę oraz sos sojowy, a także zrezygnować z mocnego przypalania resztek w garnku. Dla mnie osobiście w tym tkwi wartość resztkowego wywaru, a kolor jest drugorzędny. Na mętność wpływa zarówno zbyt wysoka temperatura gotowania oraz pasta miso - unikajcie, jeśli chcecie przygotować idealnie klarowny bulion.

    Oczywiście bulion można mrozić lub pasteryzować i sięgać po niego w dowolnym momencie.

    Jeśli nie jesteście na diecie wegańskiej do resztek, a następnie do bulionu, można dodać skórkę po parmezanie lub serze grana padano. Jest to dodatkowa porcja smaku!

     

    P.S. Bulion jest podstawą do wszelkich zup w tym bomby esencjonalnej: ramenu. Świetnie sprawdzi się również jako punkt wyjściowy do przygotowania sosu pieczeniowego lub demi-glace czy gulaszu. 

     

    Komentarze

    Pokaz więcej

    Zobacz podobne wpisy na blogu